Przyszedł, u mnie, taki dzień, że miałam ochotę na naleśniki. Ale nie takie tradycyjne. Kakaowe. Z białym serem lub konfitura truskawkową. Do wyboru, do koloru. Naleśniki są bardzo smaczne i elastyczne. Nie rozwalają się przy przewracaniu. Polecam.
Składniki:
– 3/4 szklanki mąki pszennej
– 3/4 szklanki mąki pszennej
– 1/4 szklanki kakao
– 1-2 łyżki cukru pudru (płaskie)
– 2/3 szklanki zimnego mleka
– 2/3 szklanki zimnej wody
– 3 jajka
– 3 łyżki rozpuszczonego masła
– 0,5 łyżeczki soli
– 2/3 szklanki zimnego mleka
– 2/3 szklanki zimnej wody
– 3 jajka
– 3 łyżki rozpuszczonego masła
– 0,5 łyżeczki soli
Wszystkie składniki dobrze ze sobą wymieszać. Masę naleśnikową umieścić w lodówce na min.30 minut.
Patelnię dobrze rozgrzać. Wylewać odmierzoną porcję ciasta i smażyć cienkie naleśniki, bez dodatkowego tłuszczu.
Podawać z ulubionym nadzieniem.
Smacznego!
Oh, marzą mi się takie od dawna! 🙂
Jakie cudowne *.*
mmm kakaowe..pycha 🙂
Pychota! Uwielbiam naleśniki, ale staram się nie używać białej mąki, więc robię pełnoziarniste lub kukurydziane.
Wspaniałe naleśniki. Ja praktycznie nigdy nie robię kakaowych – i nawet nie wiem, czemu. Muszę to zmienić. 😉
cudowny jest ten kontrast ciemnych naleśników z białym serem 🙂
uwielbiam naleśniki, a w szczególności podane w ten sposób 🙂
aż sie zaśliniłam… 😀