Czyż ta rybka nie wygląda apetycznie i iście wiosennie? Delikatna w smaku, pieczona ryba cytrynowa. Szybka w przygotowaniu, soczysta z nutą cytryny. Podana z sypkim ryżem oraz posypana dużą ilością natki pietruszki – niebo w gębie. Do swojego przepisu użyłam delikatną w smaku tilapię, która w tym przepisie idealnie się sprawdza. Do przepisu można wykorzystać każdą białą rybę, ważne żeby była mięsista i najlepiej bez ości (dlatego warto je wcześniej wyjąć z rybki).
Składniki (dla 2-4 osób):
- 4 filety tilapi
- 1 łyżka miękkiego masła
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 łyżkę soku z cytryny (lub więcej)
- skórka z połówki cytryny
- sól, pieprz
- natka pietruszki
- ryż ugotowany na sypko
Piekarnik nagrzewamy do 180C z termoobiegiem.
W misecze mieszamy ze sobą miękkie masło i przeciśnięty przez praskę czosnek następnie sok z cytryny i startą skórkę z cytryny oraz dodajemy sól do smaku.
Filety układamy w naczyniu żaroodpornym i smarujemy ją z wierzchu, smakowym masłem i delikatnie pieprzymy.
Pieczemy ok 20 minut. Ryba po tym czasie powinna być już gotowa oraz powinien powstać pyszny cytrynowy sos. Jeśli ryba będzie się za szybko rumienić z wierzchu należy ją przykryć folią aluminiową i kontrolować, żeby ryba się upiekła a nie uparowała czy ugotowała w piekarniku.
Podajemy z ryżem.
Smacznego!