Naleśniki Śniadania

Omlet cesarski, Kaiserschmarrn

Z wyglądu jest brzydki, ale w smaku – przepyszny. Kto nie spróbował, ten nie wie. U nas pojawia się on dość często, zazwyczaj podczas leniwych niedzielnych śniadań. Plusem tego omletu jest to, że można dodać do niego, co tylko zechcecie : w sezonie świeże owoce, poza sezonem: wszystko co Wam podpadnie pod ręką. U nas ostatnio był w wersji z suszoną żurawiną.

Składniki:

– 1,5 szklanki mąki pszennej
– 4 jajka (osobno żółtko i białko)
– 4-5 łyżek cukru
– 1 szklanka mleka
– garść suszonej żurawiny/rodzynek
– szczypta soli
– cukier puder
– masło do smażenia
– ulubiona konfitura (opcjonalnie)
 
Białko ubić ze szczyptą soli na sztywno.
W drugiej misce, utrzeć mąkę z żółtkami, mlekiem i cukrem. Delikatnie dodać ubite białka. Pod koniec mieszania, dodać posiekaną żurawinę.
Na patelnię rozpuścić 1 łyżkę masła. Dodać połowę masy na omlet. Gdy ciasto nabierze brązowego koloru na brzegach, przewracamy. Nie przejmujcie się jak omlet, podczas przewracania Wam się połamie 🙂 Tak ma być. Większe kawałki poszarpać na mniejsze. Pod koniec smażenia obsypać cukrem pudrem, aby w trakcie smażenia lekko się skarmelizował.
Przed podaniem posypać pozostałym cukrem pudrem (do smaku).
Smacznego!

Zarzyj po inne przepisy...

0 komentarzy

  1. To wszystko jest tak piękne, że aż niewiarygodne 🙂 Zdjęcia jasne ale nie prześwietlone co jest sztuką w bloggoswerze 🙂 Gratulacje 🙂 zapraszam http://nymuffin.blogspot.com/2014/01/omelette-omlet-cesarski.html#.UydQjKh5OSo

  2. says:

    O tak, zgadzam sie: krolem pieknosci to on nie jest, za to w smaku – cudo!

  3. Pysznie wygląda ;D

  4. Jakie pyszności, najlepsze, co można zrobić z jajek, przynajmniej jak dla mnie! 🙂

  5. Anonimowy says:

    a co z drugą połową masy??????

    1. Usmażyć drugiego omleta 🙂

  6. says:

    jedna z moich ulubionych wersji omleta 🙂

  7. says:

    dawno nie jadłam.. pora zrobić! 😉

  8. ale bym zjadła! Zapisuję 🙂

  9. says:

    Jeden z najlepszych omletów 🙂

  10. Zainspirowałaś mnie 🙂 dodam na swojego bloga dział ze słodkościami bez pieczenia 🙂 Świetny omlet!

    1. Dziękuję 🙂 Miło słyszeć takie miłe słowa w poniedziałek :))

  11. says:

    No no, taki omlet moglabym jeśc na śniadanie chyba każdego dnia 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

64 + = 68