Dawno temu, chciałam się podzielić z Wami, moim przepisem na biszkopt idealny, który zawsze wychodzi i to bez rozdzielania białek od żółtek. Nie wierzycie? Ja też nie wierzyłam, do momentu aż go nie zrobiłam (a uwierzcie mi, że było to baaardzo dawno;)). Od tego czasu, biszkopt robię z tego przepisu. W końcu udało mi się obfotografować sam biszkopt, bez dodatków i oto dzielę się z Wami, moim ulubionym przepisem na biszkopt.
Składniki:
– 8 jajek
– 2 szklanki mąki
– 1,5-2 szklanki cukru
– 1-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki umieścić w misce miksera i ubijać na wysokich obrotach przez 10 minut, do uzyskania białej, puszystej masy.
Przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 170ºC (z termoobiegiem) przez ok.40 minut (lub dłużej, do tzw.”suchego patyczka”).
Gorący biszkopt wyjąc z piekarnika i z wysokości ok.60cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do wystudzenia. Boki biszkopta oddzielać nożykiem, dopiero gdy biszkopt będzie wystudzony.
Przekroić na 3-4 blaty i przekładać ulubioną masa.
Smacznego!
A standardowa to jaka tortownicą?Potrzebuje przepis na tortownicę 28cm a najlepiej 30cm,żeby go przeciąć na 3-4razy
Już kilka razy robiłam biszkopt z tego przepisu i za każdym razem się udaje, jest pyszny, lekki i niezwykle prosty do zrobienia. Dziękuję za przepis…
Na standardowej wielkosci tortownice 🙂
czy przepis jest na małą czy dużą tortownicę?
Czy można taki biszkopt barwić barwnikami spożywczymi w żelu?
Niestety nie próbowałam 🙁
Z takim sposobem wykonania biszkoptu jeszcze się nie spotkałam. Ciekawe, nie powiem 🙂
i naprawdę wszystkie składniki od razuz e sobą polaczyc? nie osobno białka ? ;>
Tak, wszystko umieścić w misce i miksować 🙂