Najlepsze jajka faszerowane z pieczarkami jak dla mnie. Najlepsze, bo robione z sentymentem z przepisu, wg którego robiłam te jajka, uwaga!, na technice (tak tak na technice w moich czasach gotowaliśmy obiady i pichciliśmy inne smakołyki) w podstawówce. Są właśnie takie w smaku jak pamiętam.
Składniki:
– 6 jajek
– 8 pieczarek
– 20 g sera żółtego
– 1/2 średniej cebuli
– 1 łyżka majonezu
– sól, pieprz
Jajka ugotować na twardo, ostudzić i obrać ze skorupki. Przeciąć na pół i wydrążyć żółtko.
Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na 1 łyżce oleju. Pieczarki obrać i pokroić w drobną kosteczkę, dodać do cebuli. Przyprawić solą i pieprzem i podsmażyć, aż woda z pieczarek odparuje.
Żółtka rozdrobnić widelcem lub zetrzeć na tarce na grubych oczkach, dodać starty na tarce (małe oczka) ser żółty oraz podsmażone pieczarki (letnie). Dokładnie wymieszać. Dodać majonez i doprawić do smaku.
Faszerować jajka i układać je na półmisku.
Przed podaniem, schłodzić w lodówce.
Smacznego!
Pyszne!