Recenzje

Restaurant Week 2017 – Emocje na talerzach – moje typy na ten rok

Już w ten piątek (21 kwietnia) rozpoczyna się w Łodzi, kolejna edycja Restaurant Week 2017. Festiwal najlepszych łódzkich restauracji (i nie tylko łódzkich) będzie trwał od 21 kwietnia do 30 kwietnia 2017. Jest to doskonały moment, aby poznać nowe restauracje w swoim mieście. Przez 10 dni możemy poznać nowe smaki i wybrać odpowiednie dla siebie menu, z różnych propozycji.
W cenie 39 zł otrzymujemy trzydaniowe danie składające się z przystawki, dania głównego i deseru ( w wersji mięsnej lub bezmięsnej).
Ja w tym roku wybrałam tylko 2 restauracje, ponieważ mam tylko 1 weekend na uczestnictwo w Restaurant Week 2017, a żołądek jeden 😉
Jesteście ciekawi co wybrałam?

Szef kuchni – Patryk Okrasa, podczas festiwalu zaserwuje nam dania z kuchni włoskie, bo jak wiadomo kuchnia włoska uznawana jest za kuchnię najlepszą i najzdrowszą.
Przekonam się już niebawem.
Przystawka:
lasagne z bolognese, beszamelem i vongole
lub
lasagne z ricottą, szpinakiem, kozim mlekiem i lawendą
Danie główne:
t-bone, zsiadłe mleko, warzywa, czosnek, palone masło
lub
troć, anyż, pomarańcz, koper włoski, szparagi, szałwia i mak
Deser:
panna cotta, sambuca,animarena, kawa, czekolada, czerwony pieprz, barbera
Jest to restauracja, która w roku 2016 zajęła 3 miejsce w plebiscycie na tytuł Najlepszej Restauracji otwartej w 2016 roku zorganizowanej przez portal Jemy w Łodzi, pomimo otwarcia jej pod koniec listopada 2016roku.
Szef kuchni – Kamil Maćkowski, podczas festiwalu, przygotował dania zarówno mięsne jak i mączne – nazwa restauracji zobowiązuje 😉
Przystawka:
włoska szynka dojrzewająca, kapary, oliwki, paluszki grissini
lub
karmelizowana figa, kapary, oliwki, paluszki grissini
Danie główne:
polędwiczka wieprzowa w ziołowej panierce, sos na bazie musztardy Dijon, spatzle szpinakowe, gotowane brokuły
lub
makaron gnocchi z patelni, nadzienie z mozzarelli i pomidorów, szpinaku
Deser:
delikatny mus kawowy, palona czekolada, żel jabłkowy
Po festiwalu podzielę się z Wami moimi odczuciami.
Jeśli chcecie być na bieżąco – zapraszam Was na mojego Instagrama i Facebooka.

Zarzyj po inne przepisy...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

40 + = 41